"Do kogóż mamy porównać królestwo Boże i w jakiej przypowieści je
przedstawimy? Otóż jest ono jak ziarno gorczycy: gdy sie je rzuca w
ziemię, mniejsze jest od wszystkich nasion na ziemi, a gdy się je
zasieje, wyrasta i staje się większe od innych krzewów i obfituje w
silne pędy, tak, że w jego cieniu mogą zakładać gniazda ptaki powietrzne.
" Mk 4, 30-32
Poniżej, bardzo konkretna refleksja, której tłem jest
biblijny tekst Mk 4: 26-34 (przypowieść o ziarnie gorczycznym). Jej
autorem jest hiszpański teolog José Antonio Pagola.
Spokojna lektura tego tekstu i zaduma nad jego
treścią może mieć spore znaczenie dla tych, którzy potrzebują
mocniejszych fundamentów dla swojej wiary chrześcijańskiej w
obecnych czasach.
Tekst został opublikowany na stronie internetowej Instytutu Unisinos
Humanitas (IHU).
Warto przeczytać i zrobić małą refleksję.
Tłum. z j. portugalskiego)
WCejnóg
Małe ziarenka
José Antonio Pagola
Żyjemy, zarzucani złymi wiadomościami. Audycje
radiowe i telewizja, wiadomości i reportaże zasypują nas
lawinami informacji o nienawiści, wojnach, głodzie i
przemocy; o dużych i małych skandalach. Mamy wrażenie, że
"sprzedawcy sensacji “ nie znajdują już żadnej innej
lepszej i ważniejszej rzeczy na naszej planecie.
Niesamowita szybkość, z jaką roznoszone
są nowiny pozostawia nas oszołomionych i zdezorientowanych. Co tu
może ktoś zrobić w obliczu tak wielu cierpień? Coraz bardziej
jesteśmy lepiej informowani o źle dręczącym cała ludzkość, i coraz
częściej czujemy się bezsilni, aby mu się rzeciwstawić.
Nauka próbowała nas przekonać, że
problemy mogą być rozwiązane za pomocą coraz większych osiągnięć
technologicznych i rzuciła nas wszystkich w gigantyczną organizację i
racjonalizację życia. Dziś widzimy, że ta zorganizowana władza nie jest
już w rękach ludzi, ale stała się własnością struktur.
Stała się "siłą niewidzialną", i znajduje się coraz bardziej poza
zasięgiem każdego człowieka.
W tej sytuacji, wielką staje się
pokusa by pójść drogą rezygnacji . Co ja tu mogę zrobić by
społeczność stała się lepszą? Czyżby nie było zadaniem przywódców
politycznych i religijnych dokonanie potrzebnych zmian, które mogłyby zapewnić ludzkości godniejsze
współżycie, bardziej ludzkie i harmonijne?
Tak jednak nie jest. W
Ewangelii jest wezwanie skierowane do wszystkich, że trzeba
siać małe ziarna by nastała nowa ludzkośc. Jezus nie mówi o wielkich rzeczach.
Królestwo Boże jest czymś bardzo
pokornym i skromnym w swoich początkach . Czymś, co może
być niepostrzeżone, jak najmniejsze ziarenko, ale posiada w sobie
moc by się rozwijać i przynosić owoce w zadziwiający sposób.
Niewątpliwie, oczekuje się od nas,
byśmy na nowo uczyli się doceniać małe rzeczy i małe
gesty. Nie czujemy się powołani do bycia bohaterami ani męczennikami na
codzień, ale wszyscy jesteśmy zaproszeni, by naszym życiem
dodawać trochę godności w każdym zakątku naszego małego świata.
Przyjazny gest darowany komuś, kto żyje
w oszołomieniu; ciepły uśmiech tym, którzy są samotni; znak bliskości dla tych,
którzy pogrążają się w rozpaczy; jeden mały promyk radości w
przytłoczonym sercu... to nie są wielkie rzeczy. Są
małymi ziarnami królestwa Bożego, które my wszyscy możemy siać w
społeczeństwie skomplikowanym i smutnym, które zapomniało już
o uroku prostych i dobrych rzeczy.
Źródło: IHU - Notícias
Nenhum comentário:
Postar um comentário