Bądźcie zawsze czujni. - Refleksja na czasie. Autor José Antonio Pagola.

"Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”.  (Łk 21,36)

José Antonio Pagola jest autorem  bardzo konkretnych i aktualnych refleksji i komentarzy biblijnych, które moga służyć wielką pomocą i oparciem dla katolików, jak również   dla wszystkich chrześcijan dzisiejszych czasów.

Jest on hiszpańskim katolickim księdzem i teologiem.

Poniżej, jedna z jego refleksji, krótka, ale bardzo aktualna, której tłem jest biblijny tekst  Łk 21, 25-28; 34-36  (Konieczność czuwania). 

Tekst został opublikowany na internetowej stronie Instytutu Unisinos Humanitas (IHU).

Warto przeczytać i zastanowić się nad jego treścią.

WCejnóg

(Tłumaczenie z Języka portugalskiego)

Refleksja

Apokaliptyczne wypowiedzi zebrane w Ewangeliach odzwierciedlają obawy i niepewność pierwotnych wspólnot chrześcijańskich, delikatnych i wrażliwych, które znajdowały się w środku rozległego Imperium Rzymskiego. Wspólnoty te stawiały   czoła wielu konfliktom i prześladowaniom, nie mając pewności co do przyszłości i nie wiedząc, kiedy przyjdzie Jezus, ich ukochany Pan.

Także treść tych wypowiedzi stanowią, w dużej części, upomnienia, jakie ci pierwsi chrześcijanie kierowali jedni do drugich, przypominając to co mówił Jezus. To nawoływanie aby żyć w czujności, dbając o modlitwę i umacniając zaufanie - są cechą oryginalną Jego Ewangelii i Jego modlitwy.

Otóż, słowa jakie dzisiaj słyszymy, choć minęły wieki, nie są skierowane do innych odbiorców. Są nawoływaniem, które ma dotrzeć do nas, żyjących w Kościele Jezusa pośród trudności i niepewności naszych czasów.

Dzisiejszy Kościół czasem posuwa się naprzód tak jak stara kobieta "przygarbiona" ciężarem wieków, minionymi zmaganiami i pracą. "Z głową spuszczoną w dół", świadoma swoich błędów i grzechów, nie mogąc z dumą pokazać chwały i mocy minionych czasów.

Dzisiaj nastała sposobna chwila, aby usłyszeć wołanie, jakie Jezus kieruje do  nas wszystkich. "Wstańcie", dodawajcie otuchy jedni drugim. "Podnieście głowy" z ufnością. Nie patrzcie w przyszłość opierając się jedynie na waszych rachunkach i prognozach. "Nadchodzi wasze wyzwolenie". Pewnego dnia już nie będziecie żyli przygarbieni, uciśnieni ani kuszeni przez rozpacz. 

Jezus Chrystus jest waszym Wybawicielem.

Jednakże istnieją też takie sposoby życia, które wielu osobom uniemożliwiają kroczenie przez życie  z podniesioną głową, do końca ufając, że przecież nadejdzie pełne wyzwolenie. Dlatego też, "uważajcie, żeby nie otępiały wasze umysły". Nie gódzcie się na to, aby  żyć z nieczułym i stwardniałym sercem, oglądając się tylko za tym, żeby żyć w dobrobycie, przyjemnościach i  zadowoleniu, odwracając się   plecami do Ojca Niebieskiego i do Jego dzieci, które cierpią na ziemi.  Taki styl życia uczyni, że będziecie stawać się coraz mniej ludzkimi.

"Bądźcie zawsze czujni".  Rozbudźcie wiarę w waszych wspólnotach. Bądźcie bardziej wrażliwi na moją Ewangelię. Bardziej doceniajcie moją obecność wśród was. Nie bądźcie wspólnotami ospałymi. Żyjcie "modląc się o siłę".

Bo przecież jak będziemy podążać śladami Jezusa, jeżeli Ojciec nas nie wspiera?

Jak będziemy w stanie "stanąć przed Synem Człowieczym"?

Źródło: IHU - Notícias