Poniżej, krótka, ale bardzo konkretna i
ważna refleksja, której tłem jest biblijny tekst J 6, 1-15 (cudowne rozmnożenie chleba i ryb).
Jej autorem jest hiszpański
teolog José Antonio Pagola.
Tekst został opublikowany na
internetowej stronie Instytutu Unisinos Humanitas (IHU).
Warto przeczytać i przemyślec!
WCejnóg
(Tłum. z
j. portugalskiego)
Oto tekst
Wydarzenie cudownego rozmnożenia chleba
cieszyło się wielką popularnością wśród wyznawców Jezusa. Opisują je
wszyscy ewangeliści. Na pewno byli głęboko poruszeni na samą myśl, że ten Boży
człowiek troszczył się o to, aby nakarmić tak wielki tłum, który pozostawał w
miejscu, bez jedzenia, zdany na głód.
Według wersji ewangelisty Jana, Jezus jest
pierwszym, który myśli o głodzie tamtych ludzi przybyłych aby Go słuchać. Ci
ludzie muszą jeść; trzeba dla nich coś zrobić. Jezus był właśnie taki. Żył
myśląć o podstawowych potrzebach człowieka.
Filip pokazał Mu, że nie mają pieniędzy.
Wśród uczniów, wszyscy są biedni: nie mają możliwości by kupić
chleba dla tak wielu. Jezus wie o tym. Ludzie, którzy mają pieniądze i są
bogaci, ci nigdy nie rozwiążą problemu głodu na świecie. Tu potrzeba coś więcej
niż pieniędzy.
Jezus pomoże im dostrzec inne
rpzwiązanie. Przede wszystkim, ważne jest, aby nikt nie przygarniał jedynie dla
siebie tego co ma, kiedy istnieją inni, którzy cierpią z powodu głodu. Jego
uczniowie będą musieli nauczyć się udostępniać to co mają tym,
co cierpią z głodu, nawet wtedy, kiedy jest tylko "pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby."
Postawa Jezusa jest najprostsza i
najbardziej ludzka, jaką możemy sobie wyobrazić. Jednakże, kto nas
nuczy dzielić się, jeżli tylko umiemy kupować? Kto uwolni nas od naszej
obojętności wobec umierajacych z głodu? Czy istnieje coś, co może nas
uczynić bardziej ludzkimi? Czy któregoś dnia wydarzy się ten “cud” prawdziwej
solidarności pomiędzy wszystkimi?
Jezus myśli o Bogu. Nie można wierzyć w
Niego jako Ojca wszystkich, i żyć pozwalając na to, by Jego synowie i córki
umierali z głodu. Bierze więc żywnosc, którą zebrali w grupie, "podnosi
oczy ku niebu i składa dziękczynienie." Ziemia i wszystko co daje nam
żywność, otrzymaliśmy od Boga. To dar od Ojca dla wszystkich jego synów i
córek. Jeśli żyjemy pozbawiając innych tego, czego potrzebują do życia,
znaczy, że o tym zapominamy. To jest nasz wielki grzech, do
którego prawie nigdy sie nie przyznajemy.
Pierwsi chrześcijanie, dzieląc się
chlebem Eucharystii, czuli się posilani przez zmartwychwstałego
Chrystusa, ale, w tym samym czasie, pamiętali o geście Jezusa i dzielili się swoimi dobrami z
potrzebującymi. Czuli się braćmi. Nie zapominali, bowiem, o Duchu
Jezusa.
Nenhum comentário:
Postar um comentário