Wspaniała
refleksja , którą każdy z nas może zamienić w osobistą modlitwę...
Autorką jest
Isabel Gómez Acebo.
(Tłum. z j. portugalskiego)
WCejnog
Dłonie Jezusa.
Nasze rozważanie
spocznie teraz na dłoniach Jezusa,
dłoniach zdolnych przekazywać zaufanie,
wyrażać czułość,
zaofiarować bezpieczeństwo,
dać miłość...
Dłonie otwarte by czule pieścic i błogosławić dzieci,
dłonie wyciągnięte by pomóc tym, co
upadli i leżą przy
drodze
niezdolni do dalszej wedrówki,
dłonie dobroci, co leczą ciała pokaleczone i
dusze zaniedbane,
dłonie pracujące, co zarzucają sieci albo przetwarzają
drewno,
dłonie co wskazują drogę i zachęcają do kotynuowania marszu,
dłonie, które prowadzą do celu.
Prosimy Cię byś wyciągnął twoją dłoń do wszystkich
aby twój dotyk
odnowił,
twój pocałunek odżywił i twój uścisk
mógł nam uświadomić twoją bliskość.
Towarzysząc nam sprawisz, że również
będziemy zdolni stać się bliskimi dla naszych braci i sióstr.
Pomóż nam wyciągnąć
nasze dłonie tym co ich potrzebują.
Liczymy na twoje wsparcie.
Pomóż nam byśmy nie stracili wiary
i byśmy mogli czuć
jak twoje dłonie dotykają naszych.
Amen.
Nenhum comentário:
Postar um comentário